
Utalentowana młoda radomska plastyczka, Karolina Falkiewicz, na swoją parapetówkę zaprosiła przyszłych sąsiadów, przyjaciół, znajomych, także i mnie (znamy się od dawna - od jej babci, rodziców, brata Maćka; od szkoły muzycznej i od szkoły plastycznej).
Karolina to wyjątkowa artystka. Wyjątkowa była także jej parapetówka.
Przede wszystkim obejrzeliśmy prywatną galerię Karoliny.

Mnie w szczególności spodobały się dwie prace: z ulotki, którą sobie zatytułowałam "Oko Karoliny" oraz "Akwarium".